Frank Spula, prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej, wzywa prezydenta Baracka Obamę do naprawy stosunków z Polską. Uważa on, że zostały one nadwerężone m.in. przez rezygnację USA z budowy tarczy antyrakietowej w Polsce.
Partnerzy Polski w Unii Europejskiej spodziewali się, że amerykańska administracja zrezygnuje z projektu tarczy antyrakietowej - informował Donald Tusk po szczycie w Brukseli. Według premiera alternatywne projekty są dużo ciekawsze niż tarcza.
Prezydent Lech Kaczyński wyraził swoje zdanie na temat decyzji USA o zrezygnowaniu z budowy w Polsce i Czechach elementów tarczy antyrakietowej. Jego zdaniem to głównie wina złego początku negocjacji polskiego rządu.
Według Amnesty International, Stany Zjednoczone muszą zapewnić wszystkim aresztowanym, którzy przetrzymywani są w bazie Bagram w Afganistanie, dostęp do amerykańskich sądów i pomocy prawnej, gdyż nie mogą oni dochodzić legalności swojego aresztowania przed gwarantującym bezstronność sądem w Afganistanie.
Amerykański tygodnik „Weekly Standard” donosi, że delegacja rządu USA lada moment przybędzie do Polski i Czech. Celem wizyty ma być oficjalne poinformowanie o rezygnacji z rozmieszczenia tarcz antyrakietowych na terenie obu krajów.
Amerykańska administracja o następny rok przedłużyła embargo na wymianę handlową z Kubą. Utrzymanie trwającej od początku lat sześćdziesiątych sankcji, zdaniem prezydenta Obamy, leży w interesie narodowym Stanów Zjednoczonych.
Władze USA nakazały policji wzmożenie czujności przed przypadającą dziś 8 rocznicą ataków terrorystycznych na Nowy Jork i Waszyngton. Terroryści w innych krajach zaatakowali niedawno budynki publiczne, w tym hotele – ostrzegają Federalne Biuro Śledcze i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Jak donosi „Dziennik”, najpóźniej na początku przyszłego roku Amerykanie przekażą nam baterię pocisków Patriot do montażu w naszym kraju. To oznacza, że polsko-amerykańskie negocjacje z administracją Obamy doprowadziły do konkretnych uzgodnień.
Prezydent Wenezueli wyraził obawę, że zwiększenie ilości amerykańskich baz wojskowych w Kolumbii może doprowadzić do wybuchu wojny w Ameryce Południowej. Nazwał je „wrogim aktem” i „prawdziwym zagrożeniem” dla Wenezueli i jej sojuszników.