|
..:: Polityka
|
|
|
|
..:: Inne
|
|
|
|
P - A - R - T - N - E - R - Z - Y
|
|
|
|
Reforma podatkowa na Ukrainie |
|
Ukraiński parlament przyjął ustawę o wprowadzeniu jednolitego systemu podatkowego na Ukrainie, czyli podatku liniowego. Jest to propozycja na najniższe opodatkowanie w skali Europy, gdyż stanowi 13%. Przyjęte regulację wchodzą w życie od 1 stycznia 2004 roku.
|
czytaj więcej » |
|
|
Od kilku tygodniu uwaga władz jak również wszystkich mediów ukraińskich skierowana jest na zamieszanie, które powstało w związku z aktywnością strony rosyjskiej w Cieśninie Kerczeńskiej, stanowiącej korytarz wodny łączący Morze Azowskie z Morzem Czarnym. Powodem zainteresowania a zarazem niepokoju jest trwająca tam budowa kilkukilometrowej grobli, zmierzająca w kierunku Ukrainy. Według prognoz i domysłów nasyp ten ma połączyć rosyjski półwysep Tamanski z ukraińską wyspą Tuzła, znajdującą się na styku granic, na styku granic, które nie są de facto wytyczone. Jest to spuścizna po rozpadzie ZSRR, utrzymanie której leży w interesie Rosji. Moskwa nie podjęła ukraińskich propozycji co do przeprowadzenia granicy państwowej. Zarówno wcześniejsze porozumienia z 1994 jak i z 1998 roku traktują o Morzu Azowskim i Cieśninie Kerczeńskiej jako o wodach wewnętrznych Ukrainy i Rosji. Inaczej rozpatruję tę sprawę najnowszy dokument z obecnego roku. Przypomnijmy, iż na początku 2003 roku między Ukrainą i Federacją Rosyjską została podpisana międzypaństwowa umowa o granicy państwowej. Przedmiotem tego dokumentu jest lądowa część granicy ukraińsko-rosyjskiej. Chodzi tutaj o delimitację odcinka lądowego bez faktycznego wytyczenia przebiegu granicy. Nie doszło natomiast do porozumienia ani do zmiany stanowisk w kwestii delimitacji morskiej części granicy. Stanowiska obu państw zasadniczo różne. Rosja nalega, aby Morze Azowskie i Cieśnina Kerczeńska stanowiły wody wewnętrzne obydwu państw, Ukraina natomiast od samego początku opowiada się za wyznaczeniem granicy zgodnie z normami prawa międzynarodowego. Nie jest to rękę Moskwie, gdyż wtedy większa cześć zasobnego w pokłady gazu i ropy Morza Azowskiego przypadłaby Ukrainie. Oprócz czynników ekonomicznych niewątpliwie istotne znaczenie odgrywają argumenty natury politycznej. Podczas gdy obecnie, aby przepłynąć przez Cieśninie Keczeńską wymagana jest zgodna Ukrainy i Rosji, wówczas decydentem byłaby Ukraina. Nie mówię tutaj o ewentualności przyzwolenia na udostępnienie przestrzeni wodnej wojskowym statkom NATO, bo to z kolei mogłoby być ogniskiem zapalnym konfliktu zagrażającego pokojowi i integralności państwa Ukraińskiego. |
czytaj więcej » |
|
|
Prezydenci Ukrainy, Rosji, Białorusi i Kazachstanu - Władimir Putin, Leonid Kuczma, Aleksandr Łukaszenka i Nursułtan Nazarbajew w ubiegłym miesiącu (19.09) w Jałcie podpisali umowę o formowaniu Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej (WPG). |
czytaj więcej » |
Problem zbozowy na Ukrainie |
|
Obecny sezon dojrzewania zboża dla Ukrainy wypadł nie najlepiej. Nie korzystne warunki pogodowe jak i nierozważna polityka eksportowa na przełomie ostatnich lat doprowadziły do sytuacji, w której kraj o najlepszych glebach w skali światowej jako historyczny "spichlerz Europy" zaczyna borykać się z problemem braku chleba. Na szczęście jest to problem na razie potencjalny, a nie realny. Dzięki perspektywicznemu myśleniu, które już coraz bardziej zakorzenia się w młodej ukraińskiej demokracji, władzę w Kijowe dmuchają na zimne i już zastanawiają się jak zapobiec katastrofie żywnościowej. Nie jest to czysta retoryka o przesadnym zabarwieniu, lecz prawda oparta na doświadczeniu lat dziewięćdziesiątych, kiedy chleb był na wartość złota i nie zawsze można było go kupić. |
czytaj więcej » |
|
|
W celu przeanalizowania roli i nakreślenia perspektyw “Trójkąta Weimarskiego” oraz polityki względem Ukrainy w ramach organizacyjnych Trójkąta, w Krakowie odbyła się międzynarodowa konferencja pt: “Trójkąt Weimarski a Ukraina”. Przypomnijmy, iż Trójkąt Weimarski jest formą konsultacji polsko-francusko-niemieckich. Dotyczą one przede wszystkim aktualnej polityki międzynarodowej, polityki unijnej i tak zwanej “polityki wschodniej” obejmującej współpracę z państwami postradzieckimi. Stronę polską reprezentowała pani Danuta Hubner – minister ds. integracji europejskiej. W spotkaniu wzięli udział również przedstawiciele dyplomatyczni Ukrainy, Francji, Niemiec i Rosji. Gościem specjalnym i przedstawicielem Ukrainy był Borys Tarasiuk, były szef MSZ Ukrainy, a obecnie poseł w Radzie Najwyższej, przewodniczący parlamentarnego Komitetu Integracji Europejskiej, szef Instytutu Współpracy Euroatlantyckiej oraz lider partii “Narodny Ruch Ukrainy”. |
czytaj więcej » |
|
|
Ścisła współpraca między Ukrainą i Rosją, która obecnie charakteryzuje stosunki dwustronne, jest na bardzo wysokim poziomie i powinna również w przyszłości rozwijać w podobnym kierunku.
|
czytaj więcej » |
|
|
Dyplomacja pozarządowa. Międzynarodowa konferencja: Polska - Ukraina. |
czytaj więcej » |
Polityka polska wobec Ukrainy |
|
W ostatnim czasie polityka zagraniczna Polski była skierowana przede wszystkim w stronę Brukseli. Podejmując liczne wysiłki w celu sfinalizowania negocjacji pakietu akcesyjnego, nie można mówić jednak o zaniedbaniu Warszawy względem swoich wschodnich sąsiadów. Dotyczy to w pierwszej kolejności Ukrainy. Wydaje się, że obecnie w polskiej polityce wschodniej zajmuje ona centralnie miejsce. Składa się na to wiele czynników zarówno po jednej jak i po drugiej stronie. Wola do współpracy oraz uwarunkowania natury geopolitycznej wydają się być zawiasami, na których opiera się partnerstwo strategicznie między Polską i Ukrainą. O ile Kijów nie zbyt często porusza kwestię polsko-ukraińskich stosunków, Warszawa oficjalna, jak i kręgi pozarządowe w tym prasa, wykazują żywe zainteresowanie Ukrainą. Taki stan rzeczy nie jest wersją optymalną, gdyż zarówno Polskę jak i Ukrainę stać na więcej. Dysproporcje w wykazywaniu zainteresowani, które można zauważyć, wynikają z aktualnego statusu prawnomiędzynarodowego obydwu państw. Nie zależnie jakby na to nie patrzeć, Polską jest o krok do przodu w odniesieniu do Ukrainy. Stąd te liczne sygnały zainteresowania Warszawy jako sąsiada oraz ambasadora Ukrainy w środowisku międzynarodowym, a zwłaszcza europejskim. Wyraźnie potwierdzają to ostatnie propozycje Polski zaprezentowane na forum UE dotyczące kierunku i formy polityki wschodniej UE względem Ukrainy, Białorusi, Mołdawii i Rosji. W tekście oficjalnym Polska argumentuje swoją troskę o Ukrainie progresem w reformach i szeregiem posunięć w polityce wewnętrznej i zagranicznej, jakie zaszły w tym kraju. |
czytaj więcej » |
|