Po wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z pierwotnego projektu tarczy antyrakietowej, przyszedł czas na rewanż. Rewanż ze strony Federacji Rosyjskiej. Media i gazety na całym świecie trąbią o tym, jakoby decyzja podjęta przez Baracka Obamę i naczelne dowództwo armii USA była motywowana negatywnym stanowiskiem Rosji.
Barack Obama stwierdził podczas wystąpienia konkludującego obrady szczytu G-20, że Teheran wszedł na drogę prowadzącą do konfrontacji. W związku z tym Stany Zjednoczone nie mogą wykluczać akcji militarnej przeciwko niemu.
Jak donosi „Gazeta Wyborcza”, Stany Zjednoczone mają być nadal zainteresowane ulokowaniem w Polsce tarczy antyrakietowej, tyle że na innych zasadach niż było to przewidziane w projekcie administracji Busha.
Frank Spula, prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej, wzywa prezydenta Baracka Obamę do naprawy stosunków z Polską. Uważa on, że zostały one nadwerężone m.in. przez rezygnację USA z budowy tarczy antyrakietowej w Polsce.
Partnerzy Polski w Unii Europejskiej spodziewali się, że amerykańska administracja zrezygnuje z projektu tarczy antyrakietowej - informował Donald Tusk po szczycie w Brukseli. Według premiera alternatywne projekty są dużo ciekawsze niż tarcza.
Prezydent Lech Kaczyński wyraził swoje zdanie na temat decyzji USA o zrezygnowaniu z budowy w Polsce i Czechach elementów tarczy antyrakietowej. Jego zdaniem to głównie wina złego początku negocjacji polskiego rządu.
Według Amnesty International, Stany Zjednoczone muszą zapewnić wszystkim aresztowanym, którzy przetrzymywani są w bazie Bagram w Afganistanie, dostęp do amerykańskich sądów i pomocy prawnej, gdyż nie mogą oni dochodzić legalności swojego aresztowania przed gwarantującym bezstronność sądem w Afganistanie.
Amerykański tygodnik „Weekly Standard” donosi, że delegacja rządu USA lada moment przybędzie do Polski i Czech. Celem wizyty ma być oficjalne poinformowanie o rezygnacji z rozmieszczenia tarcz antyrakietowych na terenie obu krajów.
Amerykańska administracja o następny rok przedłużyła embargo na wymianę handlową z Kubą. Utrzymanie trwającej od początku lat sześćdziesiątych sankcji, zdaniem prezydenta Obamy, leży w interesie narodowym Stanów Zjednoczonych.
Władze USA nakazały policji wzmożenie czujności przed przypadającą dziś 8 rocznicą ataków terrorystycznych na Nowy Jork i Waszyngton. Terroryści w innych krajach zaatakowali niedawno budynki publiczne, w tym hotele – ostrzegają Federalne Biuro Śledcze i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego.