|
..:: Polityka
|
|
|
|
..:: Inne
|
|
|
|
P - A - R - T - N - E - R - Z - Y
|
|
|
|
|
|
- Rada Północnoatlantycka potępia decyzję Federacji Rosyjskiej o uznaniu niepodległości południowoosetyjskiego i abchaskiego regionu Gruzji i wzywa Rosję do wycofania się z niej - głosi wspólne oświadczenie państw członkowskich Sojuszu. |
czytaj więcej » |
|
Andrzej Gwarda |
[ 17-08-2008 ] |
|
Cały czas... ...mamy do czynienia z niekończącymi się działaniami wojennymi. Kres wojny jest coraz bardziej mglisty i chyba nieosiągalny przy obecnym zaangażowaniu świata zewnętrznego. Wojska rosyjskie z dnia na dzień zajmują kolejne gruzińskie miasta, niszczą kolejne bazy wojskowe oraz przyzwalają na rabowanie dobytku gruzińskiej ludności cywilnej. Ta, pozbawiona dachu nad głową szuka schronienia w stolicy swojego kraju, Tbilisi. Dalsza eskalacja konfliktu doprowadzi do przeludnienia miasta i w rezultacie może stać się przyczyną poważnych napięć społecznych na tle politycznym. |
czytaj więcej » |
|
|
Federacja Rosyjska podpisała właśnie układ o przyjaźni i wzajemnej pomocy z Abchazją i Osetią Południową - separatystycznymi republikami na obszarze Gruzji.
|
czytaj więcej » |
|
|
"Rosja dokonała rozbioru Gruzji” – takie komentarze słychać po ogłoszeniu przez prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa niepodległości Abchazji i Osetii Płd. Rosja nie wysłuchała apeli od prezydenta USA i unijnych przywódców. |
czytaj więcej » |
Rosyjski parlament grozi Gruzji? |
|
- Nikt nie podniesie więcej ręki na pokojowe istnienie narodu Osetii Południowej - ostrzega rosyjska wyższa izba parlamentu i grozi, że jest "gotowa uznać" niepodległość separatystów z Abchazji i Osetii Południowej. Abchazja poinformowała, że zamierza zaapelować do Rosji o uznanie jej niepodległości. Rosyjski kontrwywiad chwali się z kolei złapaniem gruzińskiego szpiega. |
czytaj więcej » |
|
Jan Chlebny |
[ 18-08-2008 ] |
|
Imperium, mocarstwo, carat - te słowa najczęściej pojawiają się przy opisie współczesnej Rosji. O imperialistycznych zapędach świadczy rola hegemona w regionie, z kolei mocarstwowa pozycja ugruntowana została dzięki surowcom naturalnym a także silnej i dobrze uzbrojonej armii. Jeśli zaś chodzi o carat, to opinia ta tyczy się formy sprawowania władzy. Nic dziać się nie może bez wiedzy jednego człowieka, premiera a do niedawna prezydenta Rosji, Władimira Putina. Czy w obliczu zmieniającego się świata Rosja stoi w miejscu? |
czytaj więcej » |
Energetyczne przymierze |
Andrzej Gwarda |
[ 15-08-2008 ] |
|
Konflikt w Gruzji, oprócz kilku widocznych i istotnych kwestii, poruszył jedną, która do tej pory była celowo (bądź nie) pomijana. Stany Zjednoczone i Unia Europejska nie mogły do tej pory znaleźć przekonujących wobec siebie argumentów, do negocjacji dotyczących nakreślenia podstawowych założeń wspólnej polityki energetycznej. Impas w rozmowach spowodowany był diametralnie różnym podejściem obu stron do dialogu. Stanowczość i bezwzględność amerykańskiej realpolitik w tej materii pozostawiał wiele do życzenia wobec znacznie bardziej ugodowej strony europejskiej. Nawet, wydawać by się mogło, przekonywujący argument coraz wyższych cen surowców energetycznych na świecie, nie jest w stanie przekonać i zintegrować Zachodu ku dalszym działaniom. Realizowanie swoich interesów oddzielnie nie będzie wpływało pozytywnie na sytuację, o czym dobitnie przekonujemy się już od interwencji USA w Iraku. Wtedy to chwilowa stabilizacji cen, w długofalowym rezultacie doprowadziła do rekordowych stawek. |
czytaj więcej » |
|
|
Przedstawiciele Polski, Łotwy, Litwy, Słowenii i Szwecji udzielili Gruzji wsparcia w jej konflikcie z Rosją. Ceną, jaką będzie musiała zapłacić Gruzja za ten gest, są demokratyczne wybory. |
czytaj więcej » |
|
|
To był największy i z pewnością jeden z najbardziej trzymających w napięciu szczytów w prawie sześćdziesięcioletniej historii NATO. Debata nad przyszłością Sojuszu, powodzeniem misji w Afganistanie, rozszerzeniem o trzy kraje bałkańskie oraz nadaniem Planu Działań na Rzecz Członkostwa (Membership Action Plan) Ukrainie i Gruzji a także spotkanie z odchodzącym prezydentem Rosji Władymirem Putinem, czy sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki-Moonem to tylko nieliczne punkty programu szczytu w Bukareszcie. |
czytaj więcej » |
|
Katarzyna Staudt |
[ 14-08-2010 ] |
|
Oświadczenie takie padło z ust rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa podczas spotkania z prezydentem separatystycznej Osetii Eduardem Kokojtym w prezydenckiej rezydencji w Soczi na południu Rosji. |
czytaj więcej » |
|