 |
..:: Polityka
|
 |
|
 |
..:: Inne
|
 |
|
|
P - A - R - T - N - E - R - Z - Y
|
|
|
|
|
Anna Kapcia |
[ 26-08-2009 ] |
|
Prezydent Miedwiediew zapewnia o słuszności ubiegłorocznej decyzji, dotyczącej uznania niepodległości separatystów w Gruzji i nawołuje inne kraje do zaakceptowania niezależności dwóch gruzińskich regionów. |
czytaj więcej » |
|
|
Amnesty International wczoraj w nocy ogłosiła raport na temat dzisiejszej sytuacji w regionie konfliktu gruzińsko-rosyjskiego. Organizacja twierdzi, że skutki wojny są odczuwane do dziś szczególnie w rejonie Osetii Południowej. |
czytaj więcej » |
|
|
Kilkudniowa wojna z sierpnia 2008 roku pomiędzy Rosją a Gruzją zniszczyła wiele terenów Osetii Południowej. Choć Moskwa obiecała dać pieniądze na odbudowę regionu, większość środków zostało zamrożonych. |
czytaj więcej » |
|
|
Federacja Rosyjska podpisała właśnie układ o przyjaźni i wzajemnej pomocy z Abchazją i Osetią Południową - separatystycznymi republikami na obszarze Gruzji.
|
czytaj więcej » |
|
|
Parlament rosyjski poddał pod głosowanie ustawę o przyznaniu Osetii Południowej oraz Abchazji statusu niepodległych państw. Odpowiedź Zachodu, rozumianego jako grupa państw geopolitycznie konkurujących z Rosją o światowe wpływy, była w tym przypadku dość wyrazista: takie działanie stoi w sprzeczności z prawem międzynarodowym. Niektórzy komentatorzy konfliktu gruzińsko-rosyjskiego stwierdzili, że Rosja gra mocarstwom zachodnim na nosie. Słusznie, bo jak się okazuje, niewielką skuteczność miały groźby prezydenta Busha wykluczenia Rosji z państw G-8, stanowcza reakcja NATO, pielgrzymki polityków do Tblisi – za to jeszcze bardziej zaogniły stosunki na linii Zachód-Moskwa, zwiększyły skalę izolacji Rosji. I, co istotne, postawa Zachodu zachęciła władze Kremla do kolejnych, stanowczych działań. |
czytaj więcej » |
|
|
- Rada Północnoatlantycka potępia decyzję Federacji Rosyjskiej o uznaniu niepodległości południowoosetyjskiego i abchaskiego regionu Gruzji i wzywa Rosję do wycofania się z niej - głosi wspólne oświadczenie państw członkowskich Sojuszu. |
czytaj więcej » |
|
|
"Rosja dokonała rozbioru Gruzji” – takie komentarze słychać po ogłoszeniu przez prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa niepodległości Abchazji i Osetii Płd. Rosja nie wysłuchała apeli od prezydenta USA i unijnych przywódców. |
czytaj więcej » |
Rosyjski parlament grozi Gruzji? |
|
- Nikt nie podniesie więcej ręki na pokojowe istnienie narodu Osetii Południowej - ostrzega rosyjska wyższa izba parlamentu i grozi, że jest "gotowa uznać" niepodległość separatystów z Abchazji i Osetii Południowej. Abchazja poinformowała, że zamierza zaapelować do Rosji o uznanie jej niepodległości. Rosyjski kontrwywiad chwali się z kolei złapaniem gruzińskiego szpiega. |
czytaj więcej » |
|
|
Szef brytyjskiej dyplomacji David Miliband oskarżył Rosję o "jawną agresję" przeciwko Gruzji. Ostrzegł też, że Rosja może narazić się na poważne konsekwencje polityczne, jeśli nie zadba o spełnienie swych międzynarodowych zobowiązań. Brytyjskie media mają odmienne zdanie - Rosja wyszła zwycięsko, a Zachód został upokorzony. |
czytaj więcej » |
Atmosfera jak w 1938 roku |
|
W Tbilisi odbyła się wspólna konferencja prasowa przywódców Europy Wschodniej i Gruzji. Lech Kaczyński mówił o potrzebie większego zaangażowania Stanów Zjednoczonych. Razem z prezydentem Litwy Valdasem Adamkusem porównali zaistniałą sytuację do atmosfery konferencji w Monachium w 1938 roku. |
czytaj więcej » |
|