Skansen polityczny....
Azję, a szczególnie jej południowo-wschodnią część można uznać za skansen polityczny. Jest to region, który dopiero rozpoczął swoją przygodę z podstawowymi elementami demokracji, ba jej elementy są wprowadzane wręcz na siłę, gdyż większość społeczeństw azjatyckich nie jest jeszcze przygotowana do samostanowienia po wielu latach kolonializmu i dyktatur. Ta sytuacja polityczna w połączeniu z ogólnie bardzo złymi warunkami życiowymi oraz rewolucyjnymi pierwiastkami religijnymi powoduje, iż region przez wszystkich uznawany jest za miejsce ewentualnego konfliktu mogącego rozpocząć ostatnią wojnę w dziejach ludzkości.
Potwierdzeniem tych słów są na pewno spory między Pakistanem i Indiami o Kaszmir, Chinami i Taiwanem o pozycje w świecie tego drugiego, a także badania nad bronią “A” Korei Północnej, która w ten sposób chce wymusić większą pomoc dla siebie. Te problemy zna cały świat. Możemy o nich przeczytać w różnego rodzaju opracowaniach i analizach, są one szeroko omawiane w programach publicystycznych. Zapomina się jednak o równie kluczowym czwartym problemie, jakim jest z pewnością archipelag Spralty, co do którego rości sobie prawo spora liczba państw regionu na czele z potęgą nuklearną - Chinami. |