Myśl Hobbesa w polityce Kaczyńskich

16-07-2007

Autor: Mikołaj Ostrowski

Zdawać by się mogło, iż działania rządu Jarosława Kaczyńskiego opierają się na nieustannej walce z układem i głęboko zakorzenionymi strukturami mafijnymi Rywinlandu. Afera goni aferę, komisje śledcze pracują nad wyjaśnianiem różnego typu niejasności, a obywatele mają ciągłe poczucie tego, że coś się dzieje i być może zmienia na lepsze. Ciągły ruch, praca wre, choć teraz – na okres wakacji – ta reformatorska lokomotywa zwalnia i łapie oddech. Skąd ten zapał do zmian i budowy nowego lepszego jutra? Być może od pewnego angielskiego filozofa Thomasa Hobbesa, który w XVI wieku dał odpowiedź, czym jest państwo i po co powstaje.


Co powiedziałby Hobbes widząc poczynania braci bliźniaków?. Pewnie klasnąłby w ręce z zachwytu. W końcu zarówno według niego jak i PiS państwo ma służyć zabezpieczeniu interesów obywateli. Ciągła walka z panującym złem (układem), jaką prowadzi PiS, przypomina negację hobbesowskiego stanu natury – sytuację, w której człowiek żył w stanie ciągłej niepewności i narażony był na utratę wszystkiego, włącznie z życiem. Aby temu zapobiec wpadł na pomysł stworzenia wielkiej machiny, której głównym celem było zapewnienie mu bezpieczeństwa i umożliwienie spokojnego żywota. Machiną tą było państwo (Lewiatan), mające zwalczać wszelkie patologie i społeczne antagonizmy, które mogłyby stać się zarzewiem poważniejszego konfliktu. Machina ta była zhierarchizowana i posiadała instrumentarium do tego, aby zapobiegać możliwościom powrotu stanu natury, oraz panującej wcześniej niepewności i zastraszenia. Jeżeli przypatrzymy się uważniej, to możemy zaobserwować pewne analogie występujące między hobbesowskim stylem myślenia a polityką braci Kaczyńskich.

Jak pamiętamy przed wyborami w 2005 roku PiS walczył o głosy wyborców mając na sztandarze hasło budowy IV Rzeczypospolitej, której celem było przywrócenie normalności, ładu społecznego, ogólnie pojętego bezpieczeństwa i wzrost kultury politycznej w Polsce. Czyżby IV RP była swoistym odpowiednikiem Lewiatana, który miał zapewnić nowy społeczny pokój i zabezpieczenie interesów jednostek? Okazuje się, że jak najbardziej tak. PiS doszedł do władzy i zaczął ustalać własne reguły gry. Postanowił stworzyć własnego Lewiatana. Powstało CBA i CBŚ, zlikwidowano WSI, głoszone są hasła lustracji a także „depostkomunizacji” sceny politycznej. Marginalizuje się opozycję a partiom koalicyjnym skutecznie odbiera elektorat. W miejsce stanu natury – czyt. III RP - powstaje nowy twór państwowy – IV RP, którego zadaniem jest eliminacja dotychczasowych patologicznych sytuacji i likwidacja układów polityczno-mafijnych. Aby z popiołów III RP, mogła zrodzić się IV RP, poświęca się wszystko i stosuje każdą możliwą metodę, która może przyspieszyć ten proces. Niestety jak się okazało, już przy tworzeniu fundamentów Kaczyńscy popełnili poważny błąd. Dopuścili do władzy ludzi niekompetentnych i mających poważne problemy z wymiarem sprawiedliwości. Mowa oczywiście o posłach i zapleczu Samoobrony.

Samoobrona miała być partią, której głosami PiS miał budować nową strukturę państwową. Jednakże stała się ona ostatecznym grabarzem tego pomysłu. W szczególności po aferze z „taśmami prawdy” i teraz podczas „przesilenia koalicyjnego”. Czy Hobbes zakładałby kiedykolwiek utworzenie państwa, w którym występowałyby niejasne i patologiczne sytuacje a obywatele czuliby się tak samo niebezpiecznie jak przedtem, w stanie natury? Oczywiście nie, ponieważ budować coś, co nikomu nie przyniosłoby konkretnych korzyści, byłoby dla niego kompletnym bezsensem i stratą czasu. Dlatego też sama budowa IV RP wydałaby mu się pomysłem dobrym, jednakże z pewnością mocno skrytykowałby sam sposób jego wprowadzania w życie. Niemożliwa byłaby dla angielskiego filozofa sytuacja, w której ludzie zrzekliby się swoich praw na rzecz kogoś, kto nie jest w stanie zapewnić im bezpieczeństwa. Logicznym jest, iż wszelkie zmiany mają przynosić korzyści tym, którzy się na nie zgadzają. Ciekawe tylko, dlaczego PiS i bracia Kaczyńscy, pozwalają na to, aby w ich IV RP panował nadal hobbesowski stan natury i dlaczego budują swojego Lewiatana narzędziami, których używano do tworzenia III RP. Może niebawem się dowiemy.


Copyright by © 2006 by e-polityka.pl - Pierwszy Polski Serwis Polityczny. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.