Prezydent Lech Kaczyński wysunął pomysł wprowadzenia kilkumiesięcznego obowiązku wojskowego dla wszystkich obywateli, także studentów - donosi "Rzeczpospolita".
Nad zmianami w armii pracują autorzy Strategicznego Przeglądu Obronnego, ale to od Parlamentu będzie zależał los polskiej młodzieży. Zadecyduje on, czy do wojska będą wcielani wszyscy obywatele, czy tylko ci, którzy wyrażą taką chęć - powiedział Lech Kaczyński.
Dyskusja toczy się nad charakterem polskiej armii. Autorzy Przeglądu opowiadają się za zmniejszeniem armii do 90 - 120 tysięcy żołnierzy. Byłaby ona dobrze wyszkolona i poddana modernizacji. Jeżeli pomysł ten zostanie wcielony w życie, powszechny pobór zostanie zlikwidowany.