Przedsiębiorcy krytykują projekt budżetu na przyszły rok, wg nich to zaprzepaszczenie sznasy redukcji deficytu budżetowego.
- Rezygnacja z naprawy finansów jest generalnym błędem budżetu. Zastrzeżenia budzi też silny wzrost wydatków w okresie dobrej koniunktury - uważa Maciej Krzak, ekspert PKPP
Jego zdaniem, tylko dzięki dobrej koniunkturze możliwe jest utrzymanie w ryzach deficytu budżetowego (30 mld zł). Przyjęte założenia makroekonomiczne (m.in. wzrost gospodarczy na poziomie 4,6 proc., wzrost popytu krajowego rzędu 5,1 proc. i 10-procentowa dynamika inwestycji) są realistyczne i spójne.
Budżet nie podoba się także byłemu wicepremierowi Andrzejowi Lepperowi, który zapowiedział wczoraj po raz kolejny, iż w obecnej formie nie uzyska poparcia Samoobrony.
- Jeżeli nic się nie zmieni, nie wykluczamy głosowania za samorozwiązaniem Sejmu - stwierdził były wicepremier.