Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Artykuły - Świat / Walka na sondaże               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
24-10-2009

 

15-07-2009

 

09-07-2008

 

22-06-2008

 

30-10-2007

  Przedstawiciele PiS nadal na wysokich stanowiskach?

11-10-2006

 

30-09-2006

  PiS naprawia wizerunek

+ zobacz więcej

Walka na sondaże 

24-08-2006

  Autor: Andrzej Rejnson
Prawo i Sprawiedliwość żąda wyjaśnień od Pracowni Badań Społecznych w sprawie udziału jej szefa Krzysztofa Koczurowskiego w spotkaniu wyborczym Hanny Gronkiewicz-Waltz.

 

 

Informacje o takim spotkaniu podał „Dziennik”. Według informacji gazety, prezes PBS uczestniczył w posiedzeniu sztabu kandydatki PO na prezydenta stolicy 19 lipca. Zdaniem Michała Kamińskiego z PiS Pracownia Badań Społecznych  powinna zaprzestać publikacji sondaży jeżeli wiadomość ta okazałaby się prawdziwa. Poseł PiS wskazuje, że opublikowany przez PBS sondaż, podczas wyborów prezydenckich, pomylił się w prognozach na rzecz Donalda Tuska.

Jacek Kurski uważa, że informacja o uczestnictwie Koczurowskiego na spotkaniu wyborczym Gronkiewicz-Waltz rzuca inne światło na sondaż opublikowany przez PBS odnośnie Guentera Grassa. Dotyczył on stosunku Gdańszczan do posiadania przez pisarza honorowego obywatelstwa miasta. Zdaniem Kurskiego sondaż ten został przeprowadzony za pieniądze podatników i zlecony przez prezydenta Gdańska Pawła Abramowicza (PO).

Prezes PBS – Krzysztof Koczurowski w odpowiedzi na zarzuty posłów PiS stwierdził, że był na spotkaniu, o którym pisze „Dziennik”. "Ale to było zupełnie inaczej" – dodaje, "robiliśmy badanie dla sztabu Hanny Gronkiewicz-Waltz, akurat byłem w Warszawie, a jako, że nie znałem wyników badania, poszedłem z moimi pracownikami na to spotkanie. Odpowiedziałem na kilka pytań i to było wszystko."

Sławomir Nitras z PO uważa, że wypowiedzi polityków PiS są elementem brudnej kampanii.  "Nie po to się zamawia sondaże, żeby mieć nieprawdziwe dane" - dodaje Nitras.

 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę

Tego artykułu jeszcze nie skomentowano

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl