Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Aktualności / Kaczyński: Służby specjalne nie dla Samoobrony               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
09-08-2007

 

07-08-2007

  Przystawki jednak niestrawne

06-08-2007

  Szopka (nowo)roczna

02-08-2007

  Pisowczycy i lisowczycy

21-07-2007

  Co pan na to, obywatelu

19-07-2007

 

17-07-2007

 

+ zobacz więcej

Kaczyński: Służby specjalne nie dla Samoobrony 

27-06-2006

  Autor: MA
Zapewniam: ludzie Samoobrony nie wejdą do kierownictwa nowych służb specjalnych, które powstaną jesienią w miejsce WSI - zapowiada w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jarosław Kaczyński. Lider PiS zapewnia, że podobnie będzie z resortami siłowymi. I daje do zrozumienia, iż w sytuacji kryzysowej PiS nie cofnie się przed wcześniejszymi wyborami.

 

 

Lider PiS zapewnia, że podobnie będzie z resortami siłowymi. I daje do zrozumienia, iż w sytuacji kryzysowej PiS nie cofnie się przed wcześniejszymi wyborami.

Kaczyński przyznaje, że jest zdziwiony wnioskiem lustracyjnym wobec Zyty Gilowskiej. "Okoliczności tego wniosku są w najwyższym stopniu dziwne, biorąc pod uwagę dotychczasową politykę rzecznika interesu publicznego Włodzimierza Olszewskiego" - mówi. Jego zdaniem sąd lustracyjny pobłaża przedstawicielom poprzedniego układu politycznego. A jest represyjny wobec przedstawicieli obecnych władz.

Prezes PiS zapowiada na łamach dziennika wytoczenie procesu Donaldowi Tuskowi, który uznał lustrację Gilowskiej za efekt walk wewnątrz PiS.

Jarosław Kaczyński tłumaczy także powody małej aktywności swego brata w pierwszych miesiącach prezydentury: "Odbył kilkanaście wizyt zagranicznych, które wymagały przygotowania. Dzisiaj mogę też powiedzieć, że kiedy zaczynał prezydenturę, nie był w najlepszym stanie zdrowia".

Kaczyński broni kontrowersyjnych nominacji w spółkach skarbu państwa, w tym prezesa PZU Jaromira Netzela. "Ci, którzy mają doświadczenie, niestety są z układu. Jeżeli nie ma wobec niego żadnych zarzutów, nie widzę powodu, aby odchodził ze stanowiska. Netzel ma wolę i odwagę, żeby tę instytucję zmienić" - tłumaczy prezes PiS.

"Kto go polecił?" - zapytała "Rzeczpospolita". "Nie chcę wchodzić w to, kto go polecił. Wcześniej nie miał żadnych związków z naszym środowiskiem. Jego ewentualna dymisja byłaby kolejnym w ostatnim czasie sukcesem układu" - odpowiada.

Lider PiS przekonuje, że jego dawny zastępca w Porozumieniu Centrum Sławomir Siwek miejsce w zarządzie TVP zawdzięcza raczej wpływom Kościoła, a nie PiS.

 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę

Tego artykułu jeszcze nie skomentowano

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl