W przypadku niepowodzenia rozmów górnicy grozili strajkiem generelnym, do którego mogłoby dojść w najbliższym czasie w kopalniach.
Za taką formą protestu, w przypadku, gdyby nagrody z zeszłorocznych zysków nie zostały wypłacone, opowiedziało się w referendum ponad 94 procent górników.