
Jak powiedział szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski w rozmowie z Dziennikiem superkomisja śledcza, która miałaby się zajmować wieloma sprawami, ruszy w sejmie od jesieni.
Do tej pory są problemy z powołaniem takiej komisji, ponieważ prawnicy zarzucają jej niekonstytucyjność – sejmowe komisje śledcze mogą być powoływane jedynie do rozpatrywania konkretnych spraw. Gosiewski powiedział, iż znaleziono rozwiązanie tego problem – sejm ustali, jakie afery ma badać komisja.
Z tego, co powiedział Gosiewski, organ ten miałby większe uprawnienia, niż dotychczasowe komisje śledcze – oznaczałoby to większy dostęp do materiałów prokuratorskich i możliwośc decydowania o zdjęciu klauzuli tajności.
„To ma być komisja posiadająca szczególne uprawnienia, wyróżniające ją od zwykłych komisji śledczych. Będzie mogła szerzej sięgać po materiały prokuratorskie i służb specjalnych, będzie mogła uchylać klauzulę tajności, będzie mieć większe uprawnienia w zakresie dysponowania świadkami” - mówi Gosiewski Dziennikowi. W jej gronie mieliby zasiadać nie tylko posłowie.