Szef SLD, Wojciech Olejniczak zapowiedział że dołoży wszelkich starań aby w jesiennych wyborach samorządowych wszystkie ugrupowania lewicy wystartowały wspólnie. Jego celem będzie podpisanie wspólnego porozumienia wyborczego.
Wszyscy człomkowie Zarządu Krajowego SLD uznali że Sojusz, jako największa obecnie partia lewicy, powinien zainicjować rozmowy dążące do podpisania porozumienia wszystkich ugrupowań z lewej strony sceny politycznej. Olejniczak dostał upoważnienie od zarządu do przeprowadzania szeregu rozmów i reprezentowania SLD w zabiegach o wspólny program.
Olejniczak chce już w kwietniu i maju odbyć rozmowy i spotkania z liderami pozostałych ugrupowań lewicowych i jak najszypciej doprowadzić do porozumienia. Pośpiech tłumaczy tym, żeby jak najszybciej rozpocząć przygotowania do wyborów so sejmików wojewódzkich i wyborów burmistrzów, wójtów i prezydentów miast.
Szef SLD zaapelował też do innych partii. Chce żeby wybory samorządowe odbywały się według "normalnego trybu", a jeśli PiS i pozostałe partie chcą zmieniać ordynacje wyborczą, to niech wypowiedzą się na ten temat od razu.
Olejniczak zwrócił się do ugrupowań lewicowych aby w czasie kampanii wyborczej mówić o konkretach i rzeczach które będzie można zrealizować, a nie o obietnicach bez pokrycia jak PiS i Samoobrona w ostatniej kampanii parlamentarnej. Apelował też o zaniechanie tzw. czarnej kampanii wyborczej.