Zaprzysiężenie

11-08-2010

Autor: Michał Jezierski

Oficjalnie Polska ma już nowego prezydenta. Po zeszłotygodniowym zaprzysiężeniu, na fotelu prezydenckim zasiadł Bronisław Komorowski. Przed nowym prezydentem 5 lat ciężkiej pracy, wyzwań i konieczności sprostania wielu zagadnieniom. Zaprzysiężenie, które miało miejsce w ostatni piątek, stało się okazją do demonstracji politycznych. Swoją niechęć do nowego prezydenta demonstrowali przede wszystkimi politycy Prawa i Sprawiedliwości, a także zwolennicy tej partii. Podczas zaprzysiężenia politycy PiS zachowywali się wielce niestosownie, zaś sam prezes partii Jarosław Kaczyński nie przybył na uroczystość.

Również zwolennicy partii nie dali o sobie zapomnieć. Najpierw broniąc krzyża ustawionego przed Pałacem Prezydenckim, który miał symbolizować ofiary katastrofy, w tym przede wszystkim zmarłego prezydenta i jego małżonkę. Teraz protestując w czasie zaprzysiężenia oraz mszy w katedrze. Zwolennicy partii Kaczyńskiego nazywając nowego prezydenta kraju „uzurpatorem” zapowiadają kolejne protesty. Protesty będą miały miejsce przede wszystkim przed Pałacem, między innymi w dalszej obronie krzyża.
   
Przed Komorowskim niełatwe zadanie, zważywszy na rosnącą niechęć do nowego prezydenta ze strony opozycji parlamentarnej w osobie PiS-u oraz jego zwolenników. Czy poradzi sobie z tym zadaniem, czy to będzie dobra kadencja oraz czy Polacy dadzą Komorowskiemu szansę na kolejną, dowiemy się w ciągu kilkunastu najbliższych miesięcy.


Copyright by © 2006 by e-polityka.pl - Pierwszy Polski Serwis Polityczny. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.