Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Artykuły - Kraj / Unijny pierwszoklasista               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
17-06-2006

  Koniec unijnego szczytu

20-01-2011

  Leczenie bez granic

29-11-2010

 

11-04-2010

 

11-01-2010

 

20-11-2009

 

21-05-2009

  Szczyt Unia Europejska-Rosja

+ zobacz więcej

Unijny pierwszoklasista 

04-05-2010

  Autor: Michał Jezierski
Minęła właśnie 6. rocznica wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. 1 maja 2004 roku RP weszła do grona państw zrzeszonych w ramach UE. Jest to z pewnością niezwykle ważna data w historii naszego państwa. Znalezienie się w strukturach Unii pozwoliło na znaczne przyspieszenie rozwoju Polski na wielu płaszczyznach, między innymi społecznej, gospodarczej czy politycznej. Unia Europejska to z jednej strony przestrzeganie unijnych praw i dyrektyw, dostosowanie państwa i prawa polskiego do wymogów unijnych, a także olbrzymia biurokracja i trudności w osiągnięciu consensusu na unijnych spotkaniach.

 

 

Z drugiej strony Unia zmieniła oblicze Polski. Ogromne środki pieniężne, które przekazywane są do polskiego budżetu wpłynęły pozytywnie na nasze państwo. Modernizacjom podlega infrastruktura, prowadzonych jest wiele nowych inwestycji, powstają nowe obiekty, firmy, drogi, zmienia się obraz wschodniej części kraju. Wszelkie inwestycje i zmiany nie byłyby możliwe bez wsparcia unijnego.
   
Ponadto, UE to swobodny przepływ ludzi i towarów. Otwarte granice, swoboda w podróżowaniu, podejmowaniu pracy czy zmiana miejsca zamieszkania to kolejne plusy polskiej akcesji.
   
Oczywiście nie wszystko jest doskonałe i nie wszystko wygląda w taki sposób, w jaki powinno. Dotacje unijne to jeden z punktów zapalnych, przestrzeganie czasami niezrozumiałych lub nielogicznych dyrektyw to kolejny taki punkt, ale nie powinny one przesłonić korzyści z uczestnictwa. Miejmy nadzieję, że w kolejnych latach znowu zaobserwujemy znaczną poprawę stanu polskiego państwa.

 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę

Tego artykułu jeszcze nie skomentowano

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl