Kaczyński uznał, że zachowanie Platformy nie można uznać „ za wyraz odpowiedzialności za kraj”. Zdaniem prezydenta PO nie chcąc wcześniejszych wyborów i nie wchodząc do rządu nie zachowuje się rozsądnie. Kaczyński dodał, że na spotkaniu ma zamiar zwrócić na to uwagę przedstawicielom partii Donalda Tuska.
Odnosząc się do terminu wyborów prezydent stwierdził, że są dwie możliwości. Jedną są wybory przed przyjazdem papieża do Polski, drugą „znacznie po” wizycie Benedykta XVI. "To pierwsze rozwiązanie jest rozwiązaniem idealnym dla każdego, kto widzi interes państwa, a nie swój własny" – ocenił. Dodał, że wybory na jesieni byłyby przedłużeniem ciągłego stanu napięcia.