Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Polityka polska wobec Ukrainy               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
06-01-2012

  Azyl w Czechach?

13-11-2010

 

31-10-2010

 

07-08-2010

 

29-05-2010

 

12-05-2010

 

01-05-2010

  Prezydent Ukrainy utraci stanowisko?

+ zobacz więcej

Polityka polska wobec Ukrainy 

10-04-2003

  Autor: Piotr Kuspyś

W ostatnim czasie polityka zagraniczna Polski była skierowana przede wszystkim w stronę Brukseli. Podejmując liczne wysiłki w celu sfinalizowania negocjacji pakietu akcesyjnego, nie można mówić jednak o zaniedbaniu Warszawy względem swoich wschodnich sąsiadów. Dotyczy to w pierwszej kolejności Ukrainy. Wydaje się, że obecnie w polskiej polityce wschodniej zajmuje ona centralnie miejsce. Składa się na to wiele czynników zarówno po jednej jak i po drugiej stronie. Wola do współpracy oraz uwarunkowania natury geopolitycznej wydają się być zawiasami, na których opiera się partnerstwo strategicznie między Polską i Ukrainą. O ile Kijów nie zbyt często porusza kwestię polsko-ukraińskich stosunków, Warszawa oficjalna, jak i kręgi pozarządowe w tym prasa, wykazują żywe zainteresowanie Ukrainą. Taki stan rzeczy nie jest wersją optymalną, gdyż zarówno Polskę jak i Ukrainę stać na więcej. Dysproporcje w wykazywaniu zainteresowani, które można zauważyć, wynikają z aktualnego statusu prawnomiędzynarodowego obydwu państw. Nie zależnie jakby na to nie patrzeć, Polską jest o krok do przodu w odniesieniu do Ukrainy. Stąd te liczne sygnały zainteresowania Warszawy jako sąsiada oraz ambasadora Ukrainy w środowisku międzynarodowym, a zwłaszcza europejskim. Wyraźnie potwierdzają to ostatnie propozycje Polski zaprezentowane na forum UE dotyczące kierunku i formy polityki wschodniej UE względem Ukrainy, Białorusi, Mołdawii i Rosji. W tekście oficjalnym Polska argumentuje swoją troskę o Ukrainie progresem w reformach i szeregiem posunięć w polityce wewnętrznej i zagranicznej, jakie zaszły w tym kraju.

 

 

Jest to poparcie bardzo istotne biorąc pod uwagę wątpliwości i pytania, które coraz częściej pojawiają się na Ukrainie, a mianowicie: dlaczego Ukraina, która w okresie ostatnich dziesięciu lat jest zdecydowanie nastawiona na integrację z EU i która nieustanne wdraża kolejne zmiany mające na celu dostosowanie się do norm unijnych, pozostaję wciąż na tym samym poziomie stosunków co na początku swojej drogi? Takie wątpliwości nie są bynajmniej obce również środowiskom rządowym. W czasie ostatniej wizyty na Słowacji Leonid Kuczma mówiąc o ukraińskich nadziejach otrzymania w 2007 roku statusu kraju stowarzyszonego z UE zaapelował, aby Unia Europejska określiła się względem Ukrainy. Pytanie o określenie się Brukseli w tych okolicznościach wydaje się być nie bez podstaw. Pojawia się ono bowiem w kontekście wypowiedzi szefa parlamentu europejskiego, który uznaję, że po przyjęciu do Wspólnot Europejskich Rumunii, Chorwacji i Bułgarii działania integracyjne należy zatrzymać. Jest to ważne dla Ukrainy chociażby z tego powodu, że priorytetem w polityce zagranej Kijowa jest właśnie dołączenie do EU. Od jasnego stanowiska Brukseli względem Ukrainy zależy bowiem zewnętrzna polityka w odniesieniu do państw sąsiadujących, a w szczególności w ramach WNP.

 

Wielu analityków ukraińskich uważa, że praktycznym rozwiązaniem tego impasu na początek mogłoby być podjęcie działań politycznych ze strony Brukseli, które polegać by miały na uznaniu europejskiego wyboru Ukrainy i na traktowaniu jej jako ewentualnego kandydata w bliższej lub dalszej perspektywie. Zapoczątkowanie takiego procesu bez wątpienia stanie się impulsem stymulującym dla Kijowa. Priorytetowe miejsce integracji z UE w polityce zagranicznej Ukrainy, dzięki wyraźnym sygnałom z Brukseli mogłoby nabrać konkretnych kształtów i nie pozostawać tylko i wyłącznie w sferze intencjonalnej. Uwzględniając złożoność tej sytuacji lepiej rozumiemy, jak ważnym posunięciem politycznym dla strony ukraińskiej są deklaracje i poparcie Polski, która próbując nakreślić podstawy przyszłej polityki wschodniej Wspólnot Europejskich, twardo stoi na stanowisku orędownika młodego, demokratycznego państwa, którym jest Ukraina.

 

Autor: Piotr Kuspyś

 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę

Tego artykułu jeszcze nie skomentowano

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl