Prawo i Sprawiedliwość chce powołania sejmowej komisji śledczej, która zbadałaby efektywność działania prezesa Narodowego Banku Polskiego oraz Komisji Nadzoru Bankowego od początku transformacji strojowej.
Jak powiedział na niedzielnej konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PiS Przemysław Gosiewski, działania NBP i KNB "w dużym stopniu prowadziły do rozstrzygnięć niekorzystnych" dla polskiego systemu bankowego. Gosiewski dodał, że efektem takich działań jest fakt, że obecnie 70% udziałów w bankach polskich to kapitał zagraniczny.
Adam Bielan dodał również, ze będzie apelował do marszałka sejmu, aby na razie komisja do spraw NBP była jedyną komisja śledczą w sejmie, i aby na razie nie powoływać innych. Platforma Obywatelska chce powołania komisji, która zbadałaby inwigilację dziennikarzy w 2001 roku, gdy ministrem sprawiedliwości był Lech Kaczyński.
Przed komisją ds. NBP stanęliby zapewne szefowie NBP: Hanna Gronkiewicz – Waltz, obecnie posłanka PO oraz Leszek Balcerowicz, wcześniej szef Unii Wolności.
