Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Artykuły - Świat / Afryka / Rzucacie kamieniami - nie dostaniecie pomocy               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
25-12-2006

 

29-12-2009

 

23-10-2009

 

28-03-2009

 

03-01-2009

 

10-11-2007

 

02-02-2007

 

+ zobacz więcej

Rzucacie kamieniami - nie dostaniecie pomocy 

13-02-2006

  Autor: Łukasz Różewicz

Kilka znaczących duńskich i norweskich organizacji pomocy humanitarnej ograniczyło lub wstrzymało swoją działalność w krajach muzułmańskich, gdzie reakcje na karykatury Mahometa przyjęły postać przemocy. Do tej pory ogromna liczba uchodźców w Sudanie i Somalii była beneficjentami pomocy udzielanej właśnie przez te kraje.

 

 

W ubiegłym tygodniu w zachodnim Sudanie około stu demonstrantów obrzuciło kamieniami lokale i samochody norweskiej i duńskiej organizacji pomocy humanitarnej w miejscowości Nyala w Darfurze. Antyskandynawskie protesty rozprzestrzeniły się prawie po wszystkich częściach kraju. W północno-zachodniej Somalii zginął  również 14-letni chłopiec, który został trafiony jednym z kamieni, jakie demonstranci rzucali w kierunku policji.

Zdarzenia te bardzo wystraszyły duńskie i norweskie organizacje pomocowe w Afryce. Niemniej wspomniane przejawy przemocy były i tak skromne w porównaniu z atakami na skandynawskie placówki dyplomatyczne i organizacje humanitarne na Bliskim Wschodzie oraz południowej Azji. W konsekwencji większość skandynawskich sił pokojowych i pracowników pomocy humanitarnej musiało opuścić terytorium Palestyny. Również ofiary trzęsienia ziemi w Pakistanie oraz ofiary tsunami w Indonezji odczuły redukcje wśród skandynawskich pracowników pomocy.

W muzułmańskiej części Afryki większość organizacji humanitarnych utrzymuje wysoki stan pogotowia i bezpieczeństwa swoich placówek. Jednak znaczące ubytki personelu europejskich organizacji pomocowych zanotowano jak dotychczas jedynie w Sudanie i w mniejszym stopniu w Somalii. Najmocniej dotknięte protestami w Sudanie i Somalii zostały organizacje takie jak Pomoc Duńskiego Kościoła oraz Norweska Rada ds. Uchodźców.

Z powodów bezpieczeństwa duńska organizacja kościelna musiała ewakuować swój personel z Sudanu. Rzecznik Pomocy Duńskiego Kościoła – Thomas Ran-Pedersen oznajmił, że jego organizacja zamierzała otworzyć nowe siedziby w południowym Sudanie, jednak z powodu ostatnich wydarzeń plan ten został wstrzymany. Także Norweska Rada ds. Uchodźców będąca główną międzynarodową organizacją wspomagającą uchodźców w Sudanie musiała wprowadzić ograniczenia i specjalne środki ochrony dla swoich 400 pracowników. Norweska Rada ds. Uchodźców pomaga sudańskim władzom w zaopatrywaniu w żywność i leki największego obozu uchodźców w Darfurze, gdzie obecnie przebywa ponad 100 tysięcy ludzi.

Inne duże organizacje, które zostały dotknięte protestami to Duński i Norweski Czerwony Krzyż. Duński Czerwony Krzyż ewakuował swój personel z Pakistanu i Indonezji, gdzie niósł pomoc ofiarom trzęsienia ziemi i tsunami. Norweski Czerwony Krzyż ewakuował natomiast część swojego personelu z Libanu, Palestyny oraz Indonezji. Obie organizacje pozostawiły swój personel w muzułmańskich krajach Afryki, niemniej rozwój wypadków w tych krajach jest pod stałą obserwacją. Pozostałe znaczące norweskie organizacje humanitarne zaprzeczyły doniesieniom prasy, jakoby miały zamiar ograniczyć swoją działalność w muzułmańskich krajach.

Miejmy nadzieję, że zamieszki wywołane publikacją karykatur Mahometa wkrótce ucichną i organizacje humanitarne z powrotem będą mogły kontynuować swoją działalność. Jak bowiem widać największe ofiary całego zamieszania wokół karykatur to nie duńskie firmy eksportujące swoje produkty do krajów muzułmańskich, lecz tysiące ludzi, których egzystencja jest uzależniona od pomocy dostarczanej przez Zachód.

 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę

Tego artykułu jeszcze nie skomentowano

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl