Indie-Pakistan: Od wspólnoty do wojny (1906-1966)

11-01-2006

Autor: Błażej Wyka

W czasach panowania Imperium Brytyjskiego na morzach i oceanach na Półwyspie Indyjskim istniało jedno państwo – Indie brytyjskie. W jego skład wchodziło bardzo dużo licznych narodowości, które z jednej strony stanowiły o bogactwie kulturowym tego kraju, z drugiej były powodem wielu waśni i konfliktów. Wyparcie Brytyjczyków z Indii w II połowie lat 40-tych XX wieku, w wyniku którego utworzono na subkontynencie dwa państwa Indie i Pakistan, nie rozwiązało do końca problemów etnicznych.


W czasach panowania Imperium Brytyjskiego na morzach i oceanach na Półwyspie Indyjskim istniało jedno państwo – Indie brytyjskie. W jego skład wchodziło bardzo dużo licznych narodowości, które z jednej strony stanowiły o bogactwie kulturowym tego kraju, z drugiej były powodem wielu waśni i konfliktów. Wyparcie Brytyjczyków z Indii w II połowie lat 40-tych XX wieku, w wyniku którego utworzono na subkontynencie dwa państwa Indie i Pakistan, nie rozwiązało do końca problemów etnicznych.

Wywalczona niepodległość stawiała przed nowymi władzami kilka trudnych problemów: przeciwdziałania tendencjom dezintegracyjnym, a tym samym koordynacji polityki wewnętrznej na rzecz scalenia narodowego, wypracowania podstawowych form współpracy pomiędzy licznymi narodowościami posługującymi się różnymi językami, reprezentującymi różne modele obyczajowości i tradycji, zbudowania trwałych więzi funkcjonalnych w tak zróżnicowanych społecznie państwach. Na tę mozaikę narodowościową nakładały się ponadto podziały religijne między hindusami a muzułmanami. Ponadto okres brytyjskiego panowania w Indiach charakteryzował się niejednakowym traktowaniem ludności zamieszkującej subkontynent indyjski. Stosowano taktykę „kija i marchewki”, dla pozyskania przychylnych sobie postaw. Wykazującą większe skłonności adaptacyjne europejskich wzorców kulturowych ludność hinduską chętniej zatrudniano w administracji, samorządach lokalnych. Znajdujący się w gorszym położeniu ekonomicznym  i politycznym muzułmanie mieli więc poczucie krzywdy, niesprawiedliwości.

W 1906r. powstała  z inicjatywy władz angielskich Liga Muzułmańska, która miała aspiracje reprezentowania wszystkich wyznawców islamu w Indiach. Miała także krzewić lojalność wobec władz angielskich. Późniejsze jej cele określono jako przeciwdziałanie dyskryminacji muzułmanów, obronę ich interesów i konkurowanie o wpływy z Indyjskim Kongresem Narodowym, który powstał w 1885r. i miał zdecydowanie szersze zaplecze społeczne. Znaczenie Ligi Muzułmańskiej systematycznie rosło, aż w końcu stała się na tyle silna, że uzyskała wyłączność na występowanie w imieniu indyjskich muzułmanów. Ci ostatni, zwłaszcza inteligencja żywo popierali poglądy poety islamskiego Mohammeda Iqbala, roztaczającego wizję państwa islamskiego na Półwyspie Indyjskim. Po odniesieniu znacznych sukcesów wyborczych w 1937r. Liga sformułowała rezolucję, która domagała się utworzenia państwa muzułmańskiego. Okres II wojny światowej sprzyjał aktywizacji tego ciała. Charyzmatyczny przywódca Ligi Mohammed Ali Jinnah pobudzając na nowo do życia wegetującą organizację, sformułował teorię głoszącą pogląd o niemożliwości zgodnego współistnienia w granicach jednego państwa Hindusów i muzułmanów ze względu na różnice kulturowe i cywilizacyjne. W marcu 1940 roku Liga uchwaliła  rezolucję z Lahore, domagającą się utworzenia państw muzułmańskich na terenach, gdzie muzułmanie znajdowali  się w większości. Wschodni Bengal powołując się na te zapisy dochodził później swych praw większej autonomii w ramach państwa pakistańskiego.

Według planu ostatniego brytyjskiego wicekróla Indii lorda Louisa Mountbattena Indie miały zostać podzielone na dwa państwa – Indie i Pakistan. Zakładał on podzielenie prowincji Bengal i Pendżab na dwie części (decydować o tym miały legislatury prowincjonalne). O losie  Prowincji Północno-Zachodniej Granicy również miało zadecydować referendum przeprowadzone wśród członków Zgromadzenia Prowincjonalnego, a o przyszłości Beludżystanu brytyjskiego miał postanowić wicekról.  W przypadku gdyby Bengal został podzielony przewidywano przeprowadzenie referendum w okręgu Sylhet w prowincji Assam. 

Powstała koncepcja utworzenia państwa o nazwie Pakistan. Za twórcę tego terminu uznaje się Chaudra Rahmata Alego; skonstruował ją od pierwszych liter: Pendżab, Afgan, Kaszmir, Sind. Natomiast termin „stan” został zaczerpnięty z nazwy Beludżystanu. Jest też inne tłumaczenie tego terminu z języka urdu, w którym słowo „pak” oznacza „kraj ludzi czystego ducha”. Państwo to miało posiadać status dominium złożonego z Sindu, Beludżystanu, Asamu i Prowincji Północno-Zachodniej Granicy. Tak wyglądały początki drogi Pakistanu do niepodległości. Z biegiem lat narastały tlące się dotychczas konflikty. Dochodziło do coraz częstszych starć zbrojnych między muzułmanami i hindusami, którzy żyli w jednym państwie. Wpływy polityczne Ligi stały się bardziej zauważalne po znaczącej wygranej w wyborach z lat 1945-1946. Liga Muzułmańska zdobyła 428 na 492 mandaty w wyborach prowincjonalnych i wszystkie mandaty w zgromadzeniu centralnym. Po tych sukcesach „...fala komunalizmu ogarnęła cały kraj, grożąc przeobrażeniem się w wojnę domową”. Muzułmanie przekonani o swej sile odrzucili propozycję brytyjską dotyczącą utworzenia autonomicznych prowincji islamskich w Indiach. Wzajemne oskarżenia między ludnością hinduską i muzułmańską rozgorzały tym bardziej, gdyż Liga odmówiła zawiązania kompromisu z indyjskim Kongresem. Dochodziło do coraz liczniejszych konfliktów lokalnych, które mnożyły się niczym zaraza osłabiając tym samym autorytet i oddziaływanie władzy. 16 sierpnia 1946r. został ogłoszony przez Jinnaha dniem „akcji bezpośredniej”. Fala przemocy rosła. Walki między hindusami i muzułmanami rozgorzały z cała brutalnością. Wybuchła wojna domowa, w trakcie której masowe gwałty, grabieże, morderstwa stały się obrazem dnia codziennego. W tych tragicznych wydarzeniach swój udział zaznaczyli także Sikhowie.

Uchwalona przez parlament brytyjski „Ustawa o niepodległości Indii” (Indian Independence Act) z 18 lipca 1947r., została oparta na Planie Mountbattena. 14 sierpnia powstało niepodległe państwo Pakistan, a delimitacja wspólnej granicy nastąpiła 16 sierpnia 1947r. Już od samego początku istnienia obydwu państw widoczny był zatarg o trzy księstwa graniczne, tj. Dżanagadh, Kaszmir i Hajdarabad. Żadne z nich nie podjęło w wyznaczonym terminie decyzji o swej przynależności. Indie wykorzystując powyższy fakt zajęły zbrojnie Dżanagadh i Hajdarabad. Pakistański sprzeciw ograniczał się do notyfikacji tego faktu Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. Kwestia trzech księstw, a  w szczególności złożoność problemu Kaszmiru kładzie się cieniem na stosunkach indyjsko-pakistańskich po dzień dzisiejszy. Wzajemne oszczerstwa, pretensje i roszczenia nie sprzyjają pojednaniu dwóch zwaśnionych narodów.

Władzę w Kaszmirze sprawowała dynastia maharadżów, która wyznaje hinduizm. Większość ludności to jednak wyznawcy islamu. Ambiwalentna postawa maharadży Hari Singha była jedną z przyczyn  wybuchu dwóch wojen indyjsko-pakistańskich o to terytorium. Zaognienie się sytuacji wewnętrznej (głównie z przyczyn religijnych) oraz niepokojący napływ z podzielonego Pendżabu wielu uchodźców pakistańskich do kaszmirskiego obszaru administracyjnego Pancz wymusiło na maharadży decyzję o pomoc indyjską. 26 października 1947r. ten sam maharadża podpisał dokument o wstąpieniu Kaszmiru do Unii Indyjskiej, a dzień później wkroczyły do księstwa wojska indyjskie. Rząd w Islamabadzie nigdy nie uznał decyzji maharadży. Wydarzenia te stały się bezpośrednią przyczyną wybuchu wojny między Indiami a Pakistanem, która zakończyła się rezolucją Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) ze stycznia 1949r. W swej treści mówiła o przeprowadzeniu plebiscytu na obszarze spornego Kaszmiru. W wyniku wojny Indie zatrzymały około 73% powierzchni całego Kaszmiru i Dżammu, Ladakh i połowa Pancz oraz około 80% ludności; strona pakistańska otrzymała obszary słabo zaludnione: Gilgit, Baltistan, wąski pasek Kaszmiru, połowa Pancz i część Dżammu.

Na bilateralnych stosunkach ciążyła także sprawa rozgraniczenia wód Indusu i kwestia mienia uchodźców. W I połowie lat pięćdziesiątych mimo niemałego nacisku Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii negocjacje dwustronne nie przyniosły konkretnych rozwiązań. Obydwa państwa prowadziły politykę umacniania swych wpływów na zajmowanych terenach, w głównej mierze w oparciu o administrację lokalną. Poczucie zagrożenia ze strony swego sąsiada wzrosło w Indiach w 1954r. w związku z przystąpieniem Pakistanu pod naciskiem USA do paktu bagdadzkiego i SEATO. Waszyngton rywalizując z ZSSR o przywództwo światowe chciał pozyskać dogodny przyczółek dla ulokowania swych baz w sąsiedztwie „bliskiej zagranicy” Związku Radzieckiego. Wiązało się to z dostarczaniem dla Pakistanu  amerykańskiej pomocy wojskowej. Pewne wyczuwalne ocieplenie stosunków na linii Islamabad – Delhi nastąpiło w związku z przygotowywaniem konferencji Ruchu Państw Niezaangażowanych, która odbyła się w dniach 18-24 kwietnia 1955r. w Bandungu.

Obaj adwersarze zabiegali o poparcie mocarstw dla realizacji swych planów. I tak Pakistan, o czym już wspominałem, znalazł rzecznika swych interesów w Stanach Zjednoczonych. Orędownikiem Delhi na forum międzynarodowym stał się z kolei Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich. O ile na początku swego istnienia Indie i Pakistan poszukiwały wspólnych konstruktywnych rozwiązań i korzystały przy tej okazji z ONZ, o tyle później odwoływano się do tej organizacji raczej symbolicznie, zdając sobie sprawę ze słabości ONZ w egzekwowaniu uchwalonych rezolucji.

Przy omawianiu stosunków indyjsko-pakistańskich należałoby wspomnieć o niebagatelnym wpływie Chin na ich kształtowanie. Konflikt Indii z najludniejszym państwem świata 1962r. ukazał kruchość sojuszu amerykańsko-pakistańskiego. Państwa zachodnie były zaniepokojone rozwojem wydarzeń na granicy chińsko-indyjskiej. Pekin był nieprzewidywalnym graczem na „szachownicy Azji Południowo-Wschodniej”. Wpływ wojny „pod szczytami Himalajów” był o wiele bardziej wielowątkowy niż się mogło początkowo wydawać. Polityka Zachodu wywierania presji na Pakistan, aby ten nie podejmowała żadnych działań zaczepnych skierowanych przeciwko Indiom, odniosła zamierzony efekt. Pasywna postawa Islamabadu pozwoliła hindusom przerzucić część swych sił związanych na granicy pakistańskiej do walki z wojskami chińskimi. Pomijając przyczyny i przebieg samego konfliktu ciekawym wydaje się być fakt zaprzestania działań wojennych i wycofania wojsk chińskich w sytuacji, gdy odniesiono zdecydowane zwycięstwo.

Wojska indyjskie poniosły w tej wojnie klęskę, ale poczucie zagrożenia ze strony „chińskiego smoka” zmusiło władze indyjskie do dozbrojenia i modernizacji swej armii. Pakistan poczuł się osamotniony (mimo stałego poparcia Chin w sporze o Kaszmir) na co wpływ miały dostawy amerykańskiej pomocy wojskowej dla Indii, wsparte dostawami z  krajów Europy Zachodniej. Również Związek Radziecki przyczynił się do unowocześnienia armii indyjskiej, udzielając pomocy przy produkcji samolotów i rakiet. Kreml dostarczył np. trzy eskadry samolotów MiG-21.W literaturze podkreśla się wpływ nacisków Moskwy i Waszyngtonu w jak najszybszym zakończeniu konfliktu. Zarówno USA jak i ZSRR zależało na dobrych stosunkach z Chinami i Indiami, ze względu m.in. na ogromny potencjał ludnościowy tych krajów, a więc można tu mówić o przyczynach ekonomicznych, jak i chęci pozyskania Delhi i Pekinu dla rozgrywek międzyblokowych.

Kolejny konflikt zbrojny o Kaszmir wybuch w nocy z 5 na 6 sierpnia 1965r. Wojnę zapoczątkował wypad kilku tysięcy Pakistańczyków na tereny Kaszmiru podlegające administracji indyjskiej. Rząd w Islamabadzie poczuł się silniejszy po otrzymaniu pokaźnej pomocy wojskowej ze strony USA (około 75% armii pakistańskiej wyposażono w sprzęt US Army), tym też należało m.in. tłumaczyć agresywne poczynania tego państwa. Akcje dywersyjne i propagandowe nie przyniosły spodziewanego efektu. Po rozgorzeniu walk Pakistan domagał się zaangażowania w spór (głównie materialnego) sojuszników z paktów SEATO i CENTO. Co prawda na korzyść Indii przemawiała przewaga liczebna żołnierzy, jednakże wyższość techniczna należała do Pakistanu. Sekretarz Generalny ONZ U Thant podjął się misji mediacyjnej, która zakończyła się fiaskiem. To samo można powiedzieć o skuteczności dwóch rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywających walczące strony do przerwania działań zbrojnych. Ani Indiom, ani Pakistanowi nie udało się zdobyć przewagi strategicznej nad nieprzyjacielem. Armia pakistańska lepiej dozbrojona wykazywała większe braki w kadrach dowódczych. Rząd indyjski z kolei musiał ciągle wiązać dość znaczne siły na granicy chińskiej, więc nie mógł w pełnie wykorzystać potencjału swej armii. Kolejnym z motywów ataku było głębokie przekonanie władz pakistańskich o głośnym odzewie podjętych działań wśród muzułmańskich mieszkańców Kaszmiru. Brak reakcji z ich strony zaprzepaściło nadzieje na „rozsadzenie” księstwa od wewnątrz i powodzenie podjętych działań. Wyliczając czynniki skłaniające oponentów do rozejmu warto by wymienić: koszty operacji, trudności powodowane roszczeniami religijnymi, zapewnienie spokoju wewnętrznego. Kolejny raz nie do końca przewidywalna była reakcja Pekinu na te wydarzenia. W obliczu wstrzymania wsparcia militarnego Zachodu dla Pakistanu, obawiano się czynnej pomocy Chin dla tego państwa.

Zawieszenie broni było wielokrotnie łamane, a sytuacja wewnętrzna w samym Kaszmirze wymykała się spod kontroli. Skłoniło to władze Indii do wprowadzenia na tym obszarze stanu wyjątkowego i masowych aresztowań opozycjonistów. Mediacje Związku Radzieckiego przyniosły sukces i 4 stycznia 1966r. rozpoczęły się w Taszkiencie rokowania dwustronne. Uczestniczyła w nich również strona radziecka. 10 stycznia premier Indii Lal Bahadur Shastri oraz sprawujący władzę w Pakistanie generał Mohammed Ayub Khan podpisali zdawać by się mogło wyjątkowy dokument, który mówił o całościowym uregulowaniu wzajemnych stosunków. Dziesięciopunktowa deklaracja wspominała o: wznowieniu stosunków dyplomatycznych między Indiami i Pakistanem, niestosowaniu siły w rozwiązywaniu konfliktów, odnajdywaniu pokojowych metod załatwiania sporów (tak więc zawierała elementy indyjskich zasad pokojowego współistnienia – Pańcza Sila). Była także mowa o podejmowaniu działań na rzecz normalizacji kontaktów gospodarczych, kulturalnych i społecznych oraz ułożeniu dobrosąsiedzkich stosunków. Zapowiedziano kontynuowanie dialogu i analizowanie spraw dotyczących ważnych kwestii między państwami. II wojna o Kaszmir wykazała, że region subkontynentu indyjskiego cieszy się dużym zainteresowaniem mocarstw.

Stanom Zjednoczonym i Związkowi Radzieckiemu zależało na dobrych stosunkach z obydwoma antagonistycznymi państwami Półwyspu Indyjskiego. Taka polityka leżała u podstaw działań Moskwy i Waszyngtonu na rzecz jak najszybszego zakończenia konfliktu. Wynik „remisowy” tej wojny pozwalał każdemu państwu wytworzyć przekonanie  o własnym zwycięstwie. W Pakistanie narastały trudności wewnętrzne, wzmagające proces dezintegracji państwa, który skrzętnie wykorzystywały siły separatystyczne wschodniego Bengalu.



Jutro w e-Polityce.pl:

Droga do niepodległości Wschodniego Pakistanu (dzisiejszego Bagladeszu), czyli ciąg dalszy historii Pakistanu -  w kolejnym z cyklu artykułów Błażeja Wyki. Już jutro w dziale Kronika XX wieku.


Copyright by © 2006 by e-polityka.pl - Pierwszy Polski Serwis Polityczny. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.