Po dzisiejszym przerwaniu obrad Sejmu i przełożeniu ich na przyszły wtorek, marszałek Sejmu Ludwik Dorn uważa, że opozycja dąży do sztucznego przedłużenia obecnej kadencji. Dorn nie jest pewien czy uda się 7 września przegłosować wniosków o samorozwiązanie Sejmu.