Pamiątka po apartheidzie

16-11-2005

Autor: Krzysztof Wasilewski

Niegdyś mieściła się tutaj baza wojskowa Sił Obronnych RPA. Wraz z Elundu, Nkongo i Okankolo, malowniczo położona nad Zatoką Słoniową Eenhana stanowiła ostatnią zaporę przed czarnym zagrożeniem. Zakwaterowany 54. batalion raz po raz musiał zapuszczać się w głąb lądu w pogoni za bojówkami SWAPO. Niedawno w pobliżu bazy Eenhana odkryto dwa masowe groby.


Przerażającego odkrycia dokonano w środę rano, 9 listopada. Pracownicy Road Construction Company podczas poszerzania kanalizacji natknęli się na ludzkie szczątki około 200 metrów od opuszczonej bazy. Wciąż nie wiadomo jak duża była skala mordów. „Trudno powiedzieć ile ciał znajduje się w grobach, ale wygląda na wiele. (…)To jest poważna sprawa, masakra miała tu miejsce straszna masakra,” powiedział Usko Nghaamwa, gubernator okręgu. Część odnalezionych kości była porozrzucana na przestrzeni kilkudziesięciu metrów, część tylko nieznacznie była zakopana – stąd przypuszczenia, że baza Eenhana nadal skrywa kolejne groby. Według relacji gubernatora, na miejscu znaleziono strzępy mundurów noszonych przez zbrojne ramię SWAPO – PLAN (Ludowa Armia Wyzwolenia Namibii). Powstałe w 1966 roku oddziały wielokrotnie przeprowadzały wypady na tzw. „białe terytorium”, zadając dotkliwe straty 80 tysięcznej armii RPA stacjonujących nad Zatoką Słoniową. Wspierana przez komunistyczne Chiny i Koree Północną, pięciotysięczna Ludowa Armia skutecznie działała w regionie północno – wschodnim, głównie w bantustanach Ovamboland, Okavangoland i Eastern Caprivi. Odpierając wypady bojowników południowoafrykańscy komandosi niejednokrotnie stosowali ciężką artylerię a nawet broń chemiczną, jak podczas starć w południowej Angoli w 1981 roku. Zginęło wówczas ponad tysiąc namibijskich żołnierzy a kilka wsi zostało zrównanych z ziemią. Prawdopodobnie podczas jednej z takich akcji partyzanci z PLAN – u zostali zatrzymani a następnie z zimną krwią zamordowani.

„To niemożliwe,” ostro zareagował generał Constand Viljoen, szef armii RPA w latach 1977 – 1985. „Żołnierze SADF (Południowoafrykańskie Siły Obronne)byli bardzo zdyscyplinowani i nie wierzę by mogli pochować partyzantów w masowych grobach ponieważ takimi sprawami zajmowała się policja,” dodał w wypowiedzi dla gazety Mail&Guardian. Jednak fakty wydają się przeczyć zapewnieniom generała. W okolicach odkrytych grobów odnaleziono fragmenty umundurowania SADF, jak podarte koszule czy rękawy, które mogły być użyte do zakrywania oczu skazanym podczas egzekucji. Dodatkowo, jak twierdzi korespondent Jane’s Defence Weekly, Helmoed-Romer Heitman, istnieją fotografie południowoafrykańskich żołnierzy grzebiących zabitych bojowników w prowizorycznych grobach. Zdjęcia miały być wykonane  już w 1989 co może potwierdzać tezę, że mordów dokonywano aż do ostatnich dni okupacji Namibii.

Minęło 15 lat od kiedy ostatni żołnierz SADF opuścił Namibię. Południowoafrykańskie Siły Obronne zostały rozwiązane tuż po upadku apartheidu w RPA. Powołane w ich miejsce Południowoafrykańskie Narodowe Siły Obronne umywają ręce od odpowiedzialności. Trudno oczekiwać by ludzie, którzy sami cierpieli podczas rządów białego reżimu, teraz tłumaczyli się ze zbrodni niedawnych ciemiężców. Sam Generał Constand Viljoen po odejściu z armii powrócił do swojej farmy w Standerton. Jednak wielka polityka szybko wezwała go ponownie. W 1993 roku, kiedy apartheid był już trupem, Viljoen założył skrajnie prawicowy  Afrikaner Volksfront. Rok później jego Freedom Front Party zdobyła 9 mandatów w Narodowym Parlamencie i 5 w Senacie. 2001 rok był momentem ostatecznego pożegnania generała z polityką. Zmęczony niepowodzeniami osiadł na swojej farmie oraz został przewodniczącym rady nadzorczej Armscor. Armscor jest czołowym przedstawicielem przemysłu obronnego w regionie…

Odkrycie masowych grobów na nowo rozdrapało niedawne rany. „Jeśli mówimy o prawdziwym pojednaniu, nadszedł czas aby wszystkie fakty zostały ujawnione, a zwłoki zostały zidentyfikowane i prawidłowo pogrzebane,” zakończył przemówienie gubernator Nghaamwa. Od mądrości lokalnych polityków będzie zależało czy przeszłość ponownie zaciąży na przyszłości.


Copyright by © 2006 by e-polityka.pl - Pierwszy Polski Serwis Polityczny. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.